Vis - najsłynniejszy pistolet w Polsce

Udostępnij

Choć na tygrysy mają visy, to warszawiaki fajne chłopaki są – brzmi wers znanej powstańczej piosenki Pałacyk Michla. Tygrysy to oczywiście niemieckie czołgi z czasów drugiej wojny światowej, model Panzerkampfwagen VI Tiger. A visy? Jeden z najsłynniejszych pistoletów wyprodukowanych w Polsce. I choć nie nadawał się z pewnością do starć z ciężką artylerią, to broń ta cieszy się dużym uznaniem i jest uważana za osiągnięcie na światowym poziomie.

Skąd wzięły się visy? Po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku radykalnej przebudowy lub odbudowy wymagały wszystkie dziedziny życia. Przerwanie ciągłości państwa polskiego tworzyło wyrwę, której zasypanie miało zająć lata. Dotyczyło to także armii, sklejonej naprędce z formacji funkcjonujących w trzech zaborach. Identyczny problem dotyczył uzbrojenia. W pierwszych latach II Rzeczpospolitej wojsko dysponowało głównie egzemplarzami broni odziedziczonymi po wojskach zaborczych. Stany magazynowe uzupełniano doraźnymi zakupami zagranicznymi. Trudno jednak było mówić o spójnym i przemyślanym systemie uzbrojenia. 

Stworzenie takiego systemu stało się więc jednym z priorytetów polskiego resortu obrony. Pod koniec drugiej dekady dwudziestego wieku planowano zakup licencji na czechosłowacki 9 mm pistolet CZ wz.1928. Specjaliści ocenili jednak negatywnie stosunek ceny licencji do jakości tej broni, więc ostatecznie zrezygnowano z takich planów. Pojawiła się koncepcja oparcia uzbrojenia polskiego wojska na rodzimej produkcji. Wówczas Piotr Wilniewczyc z Państwowych Wytwórni Uzbrojenia zaprezentował dwój projekt pistoletu. Po wstępnej akceptacji rozpoczął prace nad prototypem oraz pierwsze testy nowej broni. Na przełomie lat 1930 i 1931 był już gotowy pełen projekt techniczny wraz z dokumentacją. Jego twórcami byli Piotr Wilniewczyc i Jan Skrzypiński. Stąd nazwa broni pochodząca od ich inicjałów: WiS. 

8 lutego 1932 roku Urząd Patentowy wydał patent o numerze 155567 na pistolet samoczynny. Po wykonaniu prototypu w Fabryce Karabinów w Warszawie rozpoczęto testy balistyczne. Udowodniły one, że polski pistolet cechuje wysoka celność i skuteczność. Po wprowadzeniu kilku poprawek, które przełożyły się na jeszcze lepsza jakość tej broni, pistolet został skierowany do produkcji próbnej na przełomie 1932 i 1933 r. w Fabryce Broni w Radomiu.

Wówczas też na wniosek Departamentu Uzbrojenia zmieniono też nazwę pistoletu z WiS na Vis, co po łacinie oznacza siłę. Ostatecznie po kolejnych testach w 1936 roku w Radomiu ruszyła produkcja seryjna. Pierwsze trzy tysiące egzemplarzy wykonano ze stali stopowej, późniejsza produkcja opierała się już na stali węglowej. Od początku Visy były planowane jako broń osobista dla oficerów Wojska Polskiego.

Zakładano wyprodukowanie dziewięćdziesięciu tysięcy egzemplarzy. Do wybuchu drugiej wojny światowej udało się wyprodukować nieco ponad połowę założonej liczby. 

Po zajęciu fabryki w Radomiu Niemcy kontynuowali produkcję Visów, uznając je za broń wysokiej jakości. W sumie pod zarządem okupanta powstało 312 000 sztuk pistoletów. Oczywiście nie były już one znakowane orłem w koronie, inaczej też oznaczano kolejne serie. 

Równolegle działała też produkcja podziemna. Pracownicy fabryki z narażeniem życia wynosili z niej niezbędne części. W warsztatach Armii Krajowej w Warszawie produkowano lufy i montowano całość. Nad pracami czuwali najlepsi specjaliści, pistolety podziemia nie ustępowały więc jakością oryginałom z fabryki, problemem była jedynie ich niewielka liczba. 
Po wojnie produkcja Visów nie została już wznowiona.